II runda finałowa o tytuł Indywidulanego Mistrza Polski w klasie 250ccm!
W ostatnią niedzielę września stadion OSiR "Skałka" im. P. Waloszka znowu stał się areną o tytuł najlepszego zawodnika w Polsce.
Przed rokiem, kiedy zawody również gościły w Świętochłowicach tytuł mistrza zgarnął Maksymilian Pawełczak z Bydgoszczy, a swój debiut zaliczył wychowanek Śląska Bartek Kubica, który kilka tygodni wcześniej zdał pozytywnie egzamin na licencję żużlową w klasie 250ccm.
W niedzielne popołudnie już w pierwszym biegu w którym wystąpił obrońca tytułu i pewnie wygrał było wiadomo, że ten dzień może należeć do niego, tym bardziej, że w pierwszej rundzie finałowych zmagań, która odbyła się 24 września w Krośnie Pawełczak pewnie wygrał i stanął na najwyższym stopniu podium robiąc pierwszy duży krok w stronę obrony tytułu.
Szybko okazało się, że niedzielne popołudnie również będzie należało do zawodnika z Bydgoszczy, który w całych zawodach nie znalazł pogromcy i z kompletem punktów wygrał kolejny raz.
Drugie miejsce w Świętochłowicach wywalczył Karol Szmyd z Lublina, a trzecią pozycję wywalczył Maksymilian Kostera z Unii Leszno.
Warto odnotować dobry występ zawodnika Śląska Bartka Kubicy, który zdobył 8pkt. Wynik na pewno niezły, tym bardziej, że w Krośnie kilka dni temu świętochłowiczanin miał groźny wypadek, mocno się potłukł i choć kontynuował zawody, to jednak nie zdobył żadnego punktu.
Ostatnia runda zawodów po której poznamy mistrza Polski 2024 w klasie 250ccm odbędzie się 1 października w Bydgoszczy.
Fot. Rafał Zduńczyk